aaa4 |
Wysłany: Czw 12:01, 22 Cze 2017 Temat postu: |
|
-Nie wiem, co tu stoi, panienko. Na strzale, co to za miejsce?
-Dziewczyno, zanies to do gospodyni. Przynies mi wszystko, co jest na tej kartce, zanim wybije piata.
Dziewczyna wybaluszyla oczy i zagapila sie na dluga ciemna suknie Miny. Jesli miala w ogole jakiekolwiek pojecie, co Mina tu robi, nie okazala tego.
-Tak... dobrze, psze pani. Czy bedzie pani potrzebowac jeszcze czegos? Lord Dewan od bardzo dawna nie wpuszczal nikogo do pokojow. Przydaloby sie im porzadne sprzatanie.
-W rzeczy samej, ale nie bedziemy do tego nikogo potrzebowac. Dziekuje ci. |
|